Episodios

  • S1E33 - Odcinek 33
    May 13 2024

    Powiedział Abba Pojme, że jak dym wykurza pszczoły, i wtedy one tracą miód, który pracowicie nagromadziły. Tak i cielesna wygoda wypędza z duszy bojaźń Bożą i niszczy jej cały dorobek.

    Komentarz:

    Bojaźń Boża to swoisty wyraz miłości, kiedy jest obawą, żeby kogoś, kogo bardzo kocham nie zranić, żeby nie nadwyrężać, tej pięknej miłości, która jest pomiędzy człowiekiem a Bogiem. Boję się o to, aby tego nie zrobić, by się to nie stało, żebym ja tej miłości nie zranił, nie odrzucił, ale też w żaden sposób jej nie umniejszał. Ta miłość, którą mam od Pana Boga to jest skarb a jednocześnie jest w tym coś delikatnego, wyjątkowego. _ _Zazwyczaj człowiek ma wyobrażenie Boga jako potężnego, silnego, itd. Zastanówmy się chwilę i spójrzmy trochę z innej strony, że Bóg może być też delikatny i bardzo wrażliwy itd. Chodzi o doświadczenie Ducha św. i jego darów jako coś subtelnego, delikatnego, ulotnego. Oprócz całej mocy i potęgi jaką Bóg ma jest też i to. Jak my po ludzku poznajemy? Jest to nie do pojęcia na nasz ludzki rozum. Bojaźń jest początkiem mądrości, a mądrość zaczyna się od poznania Boga. _ _Czasem się słyszy takie sentencje jak: ” Bądźcie świętymi, dążcie do świętości”. I to może być zgubne dla człowieka, człowiek może bardzo łatwo zbłądzić. Ponieważ świętość jest produktem pozytywnie ubocznym, powstaje w procesie poznawania Boga. Więc poznawajmy Boga.

    Find out more at https://m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio.pinecast.co

    Send us your feedback online: https://pinecast.com/feedback/m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio/40e3c52b-f5b0-4210-98cb-10b12ef0ca52

    Más Menos
    8 m
  • S1E32 - Odcinek 32
    May 6 2024

    Kiedy raz Abba Arseniusz radził się pewnego starca Egipcjanina, co do swoich myśli. Ktoś inny zobaczył to i zapytał: “Abba Arseniuszu jakże to, ty, który otrzymałeś tak wielkie wykształcenie w grece i łacinie radzisz się tego prostaka, co do swoich myśli?” On zaś mu odpowiedział: “W grece ì łacinie mnie wykształcono, ale alfabetu tego prostaka jeszcze się nie nauczyłem.”

    Komentarz:

    Powyższy fragment Ojców Pustynii świetnie wyjaśnia św. Paweł apostoł w 1- szym liście do Koryntian: Różne są dary łaski, lecz Duch ten sam. I Różne są posługi, lecz Pan ten sam. Różne są sposoby działania, lecz ten sam Bóg, który sprawia wszystko we wszystkim. A w każdym różnie przejawia się Duch ku wspólnemu pożytkowi. Jeden bowiem otrzymuje przez Ducha mowę mądrości, drugi przez tego samego Ducha mowę wiedzy. Inny wiarę w tym samym Duchu. Jeszcze inny dar czynienia cudów, inny dar proroctwa, inny dar rozróżniania duchów, inny różne rodzaje języków innych wreszcie dar wykładania języków. Wszystko to zaś sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu poszczególne jak chce. _ _Chrześcijaństwo to jest aktywność, działanie, jest to swoiste zorientowanie się w świecie. Chrześcijaństwo to radość bycia odnalezionym. _ _Zakończę cytatem św. Augustyna, gdzie w jednym ze swoich dzieł napisał: “ludzie nauczcie się śpiewać i tańczyć, bo Aniołowie nie będą wiedzieć co z wami zrobić”.

    Find out more at https://m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio.pinecast.co

    Send us your feedback online: https://pinecast.com/feedback/m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio/60e7dd16-c133-4d8b-8887-550b4deee065

    Más Menos
    7 m
  • S1E31 - Odcinek 31
    Apr 29 2024

    Abba Besariusz powiedział: “jeśli doznajesz pokoju i nie musisz walczyć, tym bardziej się upokarzaj, bo pod wpływem nie należącej się nam radości, moglibyśmy wzbić się w pychę i wystawić na ataki wroga. Często bowiem Bóg nie dopuszcza tych ataków z powodu naszej słabości, abyśmy nie ulegli”.

    Komentarz:

    Pycha pochodzi z ogrodu Eden, jak zresztą wszystkie grzechy. Pycha to pewna forma, potrzeby w ludzkim sercu, aby udowodnić sobie, że jestem godny czegoś, że jestem wart czegoś, że można we mnie znaleźć rzeczy niezwykłe. Człowiek przed pierworodnym grzechem miał to naturalnie w sobie. Natomiast po grzechu pierworodnym człowiek jest zmuszony tego szukać i w każdym sercu ludzkim rodzi się pycha. Pycha jak każdy grzech jest swoistą formą postawienia granicy pomiędzy człowiekiem a Bogiem. Pycha bierze się z tego, że człowiek nie wie co jest wart po grzechu pierworodnym. Ponieważ szatan człowiekowi wmówił, że jest inaczej. Pychę człowiek może okiełznać, prosząc Boga by wskazał, co jesteśmy warci, jakie jest nasze serce i jakie jest piękno w nas samych.

    Find out more at https://m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio.pinecast.co

    Send us your feedback online: https://pinecast.com/feedback/m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio/553328b1-b62d-491c-8b4e-7e458db4d23e

    Más Menos
    7 m
  • S1E30 - Odcinek 30
    Apr 22 2024

    Abba Besariusz powiedział: “jeśli doznajesz pokoju i nie musisz walczyć, tym bardziej się upokarzaj, bo pod wpływem nie należącej się nam radości, moglibyśmy wzbić się w pychę i wystawić na ataki wroga. Często bowiem Bóg nie dopuszcza tych ataków z powodu naszej słabości, abyśmy nie ulegli”.

    Komentarz:

    Pycha pochodzi z ogrodu Eden, jak zresztą wszystkie grzechy. Pycha to pewna forma, potrzeby w ludzkim sercu, aby udowodnić sobie, że jestem godny czegoś, że jestem wart czegoś, że można we mnie znaleźć rzeczy niezwykłe. Człowiek przed pierworodnym grzechem miał to naturalnie w sobie. Natomiast po grzechu pierworodnym człowiek jest zmuszony tego szukać i w każdym sercu ludzkim rodzi się pycha. Pycha jak każdy grzech jest swoistą formą postawienia granicy pomiędzy człowiekiem a Bogiem. Pycha bierze się z tego, że człowiek nie wie co jest wart po grzechu pierworodnym. Ponieważ szatan człowiekowi wmówił, że jest inaczej. Pychę człowiek może okiełznać, prosząc Boga by wskazał, co jesteśmy warci, jakie jest nasze serce i jakie jest piękno w nas samych.

    Find out more at https://m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio.pinecast.co

    Send us your feedback online: https://pinecast.com/feedback/m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio/994b5ef4-ade2-4a7d-85d4-3384c21a052c

    Más Menos
    7 m
  • S1E29 - Odcinek 29
    Apr 15 2024

    Powiedział Abba Ewangiusz: “ Siedź w celi i skupiaj myśli. Pamiętaj o dniu śmierci. Wyobraź sobie martwe ciało. Zrozum to nieszczęście, przyjmij trud. Pogardź światową próżnością, abyś mógł wytrwać stale w skupieniu, nie słabnąć w tej woli. Rozpamiętuj także los tych, którzy już są w piekle. Myśl, w czym tam są pogrążone dusze i w jakim okropnym milczeniu, w jakich grzechach, jękach, w jakim strachu, w jakiej udręce i oczekiwaniu. Pamiętaj także, o dniu zmartwychwstania, w którym staniemy przed Bogiem. Wyobraź sobie ten straszliwy i przerażający Trybunał. Rozważ, co tam przygotowano dla grzeszników, zawstydzenie przed Bogiem, przed archaniołami i aniołami, i wszystkimi ludźmi, to jest karze. Ogień nieugaszony, robaka, który nie umiera, otchłani ciemności, zgrzytanie zębów, strachy i męki. Rozważ także i dobra przygotowane dla sprawiedliwych, swobodny przystęp do Boga ojca i Jego Chrystusa. Do aniołów i archaniołów, i całej Wspólnoty świętych. Królestwo Niebieskie i jego dary, radość, i rozkosz. O jednym i drugim pamiętaj bezustannie. I nad sądem grzeszników, płacz, i przejmuj się skruchą ze strachu, abyś ty się pośród nich nie znalazł. A ze zboru sprawiedliwych ciesz się i raduj, i staraj się podzielić radość tych drugich. Aby losu tych pierwszych uniknąć. Bacz, abyś nigdy czy to w celi, czy poza celą gdziekolwiek będziesz nie zapomniał i nie stracił z oczu tej prawdy. A w ten sposób przynajmniej przez pamięć na nią zdołasz uciec przed nieczystymi i szkodliwymi myślami.

    Komentarz:

    Można postawić tezę, iż Bóg jest sędzią sprawiedliwym, który za dobro wynagradza, a za zło karze. Ale czy Bóg karze człowieka? A może to człowiek, odrzucając Boga, staje się ofiarą zła i sam siebie skazuje na potępienie? Określenie sprawiedliwość za wielu ludzi kojarzy się z karą. Zrobiłeś źle? Sprawiedliwie zostaniesz ukarany, oceniony. Ale istotą sprawiedliwości nie jest kara. Istotą sprawiedliwości jest prawda. Jeśli mówimy, że dana osoba sprawiedliwie postępuje, to znaczy, że jest uczciwym człowiekiem i posiada właściwe odniesienie do prawdy. Bóg jest sprawiedliwy, to znaczy Bóg jest prawdziwy. W Bogu jest prawda, ale przede wszystkim Bóg jest Miłosierny i chyba miłosierdzie jest największym przejawem Boskiej sprawiedliwości. W pakiecie ludzkiego grzechu jest konsekwencja, iż przychodzi śmierć. Ostatecznie jest śmierć wieczna, jako konsekwencja wolnego wyboru człowieka. Bo Pan Bóg, nie musi nas wrzucać do piekła, nie musi człowieka karać. Bo nade wszystko Pan Bóg człowieka kocha. Nadmierne mówienie o sprawiedliwości, o karze i tak dalej, ludzi słabej wiary, raczej nie przyciągnie do Kościoła, do Jezusa Chrystusa. Natomiast mówienie o miłosierdziu, to prowadzi do żywej wiary. Zwiastowanie miłosierdzia prowadzi do tego, że ludzie zaczynają pragnąć Boga.W Ewangelii jest napisane: “Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni obciążeni jesteście, a ja was pokrzepię”. Bóg chce, abyś przyszedł taki, jaki jesteś. Bóg nie mówi, przyjdź, jak będziesz doskonały, ale przyjdź, taki jaki jesteś więc powinniśmy bardziej akcentować Boże miłosierdzie. W ten sposób będziemy dawać innym ludziom nadzieję, gdy spotkają Miłosiernego Boga, gdy przyjmą orędzie o Bożym Miłosierdziu. To przemieni się ich życie, przemieni nasze życie.

    Find out more at https://m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio.pinecast.co

    Send us your feedback online: https://pinecast.com/feedback/m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio/dd22793f-8330-430f-a8e2-97bea1e76b8f

    Más Menos
    11 m
  • S1E28 - Odcinek 28
    Mar 25 2024

    Powiedział pewien starzec: “po to wyrywam z siebie rozkosze, aby odciąć okazję do gniewu. Wiem bowiem, że on zawsze we mnie walczy o przyjemności, wzbudza we mnie umysł i wypędza rozum”.

    Komentarz:

    Można postawić sobie pytanie: Co tak naprawdę nas zatruwa, zatruwa nasze serce? Co sprawia, że jest ono pełne smutku, ciemności, nienawiści, przygnębienia? _ _W życiu nie powinniśmy się koncentrować na tym, co jest trudne, ciężkie, ciemne złe, itd….. Powinniśmy się koncentrować na Panu Bogu, co On nam daje. Jeśli się wpatrzymy w Jezusa Chrystusa w Jego zbawienie, że Jezus Chrystus przeprowadzi nas przez życie, to będzie nam lżej. _ _Jezus Chrystus mówi: “odwracaj swoje oczy od ciemności, a zwracaj swoje oczy ku światłu”. Nawet jeśli boimy się, że światło wydobędzie z nas, różne niemiłe rzeczy, ale to nas wyzwoli. A w rezultacie będzie nam lżej na sercu.

    Find out more at https://m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio.pinecast.co

    Send us your feedback online: https://pinecast.com/feedback/m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio/b3d55301-1f58-45a5-9045-31f934948faa

    Más Menos
    6 m
  • S1E27 - Odcinek 27
    Mar 18 2024

    Ktoś mówił do Abba Arseniusza: “dręczą mnie moje myśli i mówią mi że, nie jestem zdolny do postu, ani do pracy. Więc żeby przynajmniej poszedł opiekować się chorymi bo i to jest także miłość”. A starzec rozpoznał podszepty diabła. I tak odpowiedział: “wracaj i jedz, pij, śpij, żadnej pracy nie wykonuj, tylko się z celi nie oddalaj”. Bo wiedział że to wytrwanie w celi doprowadza mnicha do doskonałości.

    Komentarz:

    Przytoczę fragment listu św. Jana “Wszystko bowiem co jest na świecie, a więc pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pycha tego życia nie pochodzi od Ojca lecz od świata. Ten świat zaś przemija a z nim jego pożądliwość”. Z pożądliwością weszli do Wieczernika pierwsi apostołowie, gdzie między sobą się przepychali, gdzie i który ma siedzieć, kto bliżej a kto dalej od Jezusa Chrystusa. Judasz wszedł do Wieczernika z pożądliwością oczu( w oczach miał pieniądze). Św. Augustyn mówi, że cały Kościół jest czysty ale ma brudne stopy. Rodzi się pytanie gdzie Kościół brudzi nogi. Św. Augustyn daje odpowiedź wtedy kiedy wychodzi do ewangelizacji. Wyjście Kościoła do ewangelizacji może sprawić, że Kościół się pobrudzi, a nawet porani, jak to określa papież Franciszek w jednym z listów do kapłanów ” stopy nie tylko brudne ale i poranione”. My powinniśmy otoczyć modlitwą szczególnie tych, którzy wychodzą ewangelizować.

    Find out more at https://m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio.pinecast.co

    Send us your feedback online: https://pinecast.com/feedback/m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio/807e7373-c7b4-4fda-8036-8a0a567e8237

    Más Menos
    7 m
  • S1E26 - Odcinek 26
    Mar 11 2024

    Mówił Abba Daniel, że ojciec nasz Arseniusz opowiadał o pewnym starcu w Sketis, który był wielkim ascetą, ale w sprawach wiary był ignorantem. Wpadł też w błąd z powodu braku nauki i mówił: “chleb, który przyjmujemy nie jest naprawdę Ciałem Chrystusowym, ale obrazem”. Dwaj inni starcy dowiedzieli się o tym, a że znali jego świątobliwe życie, domyślili się, że zbłądził w prostocie ducha i z powodu niewiedzy. Poszli więc do niego i powiedzieli mu: “Abba słyszeliśmy, że tutaj ktoś mówi przeciw wierze, twierdzi bowiem, że chleb w którym mamy udział, nie jest naprawdę Ciałem Chrystusowym”. Starzec im odrzekł; “to ja tak mówię”. Oni zaś zaczęli go prosić: “nie trzymaj się tego Abba, ale raczej przyjmij naukę przekazaną przez Kościół powszechny: “my bowiem wierzymy że ten chleb jest Ciałem Chrystusowym, a ten kielich Krwią Chrystusa naprawdę, a nie tylko przez wyobrażenie. Bo jak na początku Bóg wziął z prochu ziemi i z niego uczynił człowieka na swoje podobieństwo i chociaż to podobieństwo jest nieuchwytne, nikt mu zaprzeczyć nie może, tak i chleb, o którym, Chrystus powiedział ‘To jest Ciało Moje’ jest rzeczywiście Ciałem Jego i tak wierzymy”. Starzec im odrzekł: “Nie będę tego pewny, póki mnie sama rzecz nie przekona”. Oni zaś na to: “Błagajmy więc Boga przez cały ten tydzień w sprawie tej tajemnicy, wierzmy że Bóg nam objawi”. Starzec z radością przyjął ten pomysł, i tak się modlił: “Panie Ty wiesz, że nie ze złej woli w to nie wierzę, więc żebym z niewiedzy nie błądził, objaw mi, Panie Jezu Chryste”. A tamci starcy odeszli do swoich cel i także błagali Boga, mówiąc: “Panie Jezu Chryste objaw starcowi tę tajemnicę, aby uwierzył i aby nie przepadły jego trudy”. I Bóg wysłuchał ich i jego. Kiedy skończył się tydzień, przyszli w niedzielę do kościoła i usiedliśmy tam osobno we trzech razem na jednej macie, a ów starzec po środku. I otworzyły im się oczy, i kiedy położono chleb na świętym stole, oni trzej zobaczyli jak gdyby dzieciątko. A kiedy kapłan wyciągnął rękę, aby chleb przełamać, oto zstąpił z nieba anioł Boży z mieczem i zabił dzieciątko w ofierze, a krew jego wlał do kielicha. Kiedy zaś kapłan łamał chleb na małe cząstki, także anioł dzielił dzieciątko na małe cząstki. Wreszcie kiedy podchodzili po świtę postacie, ów starzec, i on tylko, otrzymał kawałek okrwawionego ciała. Przerażony tym widokiem zakrzyknął: “Wierzę Panie, że chleb jest Twoim Ciałem, a wino jest Krwią Twoją” i natychmiast to, co trzymał w ręce, stało się chlebem zgodnie z obrzędem. Przyjął go z dziękczynieniem, a starcy mu powiedzieli: “Bóg zna naturę człowieka i wie, że on nie może jeść surowego mięsa i dlatego też przemienił swoje Ciało na chleb, a krew na wino dla tych, którzy przyjmują je z wiarą”.

    Komentarz:

    Dla głębszego zrozumienia, przypomnę fragment z Ew. św.Jana 6.53. _ _Rzekł do nich Jezus – Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili krwi Jego nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją krew, ma życie wieczne, a Ja jego wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało Moje jest prawdziwym pokarmem, krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i krew moją pije, trwa we mnie a ja w nim. To właśnie na Eucharystii dokonuje się najściślejsze zjednoczenie z J.Ch. _ _ _ _Jezus Chrystus powiedział kto pożywa Ciało moje i pije moją krew we mnie mieszka. Przez komunię Eucharystyczną łączymy się z Jezusem Chrystusem a przez Jezusa z Ojcem. Poprzez Komunię Eucharystyczną Jezus Chrystus. umacnia naszą wiarę. Przez Eucharystię tworzy się pełne Ciało Jezusa Chrystusa, czyli Kościół. Przez komunię św. przyjmujemy zadatek nieśmiertelności,Chleb Eucharystyczny jest umocnieniem nas w drodze do wieczności.

    Find out more at https://m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio.pinecast.co

    Send us your feedback online: https://pinecast.com/feedback/m-dro-ci-ojc-w-pustyni-w-radio/b50d6709-c227-4f2f-97ed-992414bb32b5

    Más Menos
    11 m